Nasiona lnu zwyczajnego są najpopularniejszym środkiem medycyny naturalnej, jeśli chodzi o mnogość zastosowań. Używane przede wszystkim na szereg dolegliwości układu trawienia, może być też stosowane zewnętrznie. Bogaty skład, który ma wpływ na odbudowę struktury włosa, dobrze działa na zniszczone, czy przesuszone włosy, nadając im blask i zdrowy wygląd. Co ciekawe siemię lniane nawilża też skórę głowy.

W 100 gramach siemienia można znaleźć: 42g tłuszczów (w tym NNKT), 18g białek, 27g błonnika, witaminy: B1 i B6, jak również: magnez, wapń, żelazo i cynk.

Maseczka na włosy
Siemię lniane można dostać niemal w każdym sklepie spożywczym, a na pewno ze zdrową żywnością lub zielarskim. Nasiona zalej wodą (możesz pozostawić na całą noc), a następnie gotuj na małym ogniu 15-20 minut. Wystarczy pół szklanki nasion (lub nawet mniejsza porcja jeśli robisz odżywkę na jeden raz). Następnie odcedź nasiona od powstałego śluzu i gotowe! Po umyciu włosów i delikatnym osuszeniu ręcznikiem wetrzyj żel w skórę głowy i włosy. Najlepiej zawinąć całość w folię lub ręcznik na minimum 20 min. Następnie dokładnie spłucz kosmyki letnią, przegotowaną wodą. Efekt? Błyszczące, gładkie w dotyku włosy. Będziesz mile zaskoczona!


A co z pozostałymi ziarnami? Można z nich zrobić oczyszczającą i łagodzącą maseczkę. Wystarczy zmiksować ziarenka, a potem nałożyć na twarz na 15 min. Taki specyfik łagodzi podrażnienia i silnie nawilża.

Niektórzy „katują” się miksturami pitnymi z siemienia, aby poprawić funkcjonowanie przewodu pokarmowego. Ty na szczęście możesz z zadowoleniem korzystać z jego zastosowania zewnętrznego na włosy i skórę.

Pamela Stanisławska-Wieczorek

ZOBACZ TAKŻE:

Domowe SPA dla włosów

Najlepsze suche szampony do włosów

Sposoby na zniszczone końcówki włosów