Codziennie nakładasz podkład i korektor, malujesz oczy i usta, podkreślasz różem kości policzkowe, całość wykańczasz pudrem. Potem idziesz do pracy, do sklepu, wychodzisz na dwór. Miliony bakterii i zanieczyszczeń przez cały dzień osadzają się na twojej skórze. Wieczorem przed snem przemywasz twarz płynem do demakijażu, szybko wklepujesz krem i do spania. A czasami jesteś tak zmęczona, że kładziesz się spać w makijażu i zmywasz go dopiero następnego ranka. Błąd! Demakijaż wcale nie jest żmudnym i trudnym procesem, ale wymaga systematyczności i dokładności.

Demakijaż stanowi podstawę pielęgnacji i pozwala skórze twarzy zachować zdrowy i piękny wygląd. Skóra obciążona niedokładnie zmytym makijażem nie może oddychać, co przyczynia się do powstawania porów, zaskórników i wyprysków. Ponadto stanowi to swego rodzaju blokadę dla składników odżywczych, więc nakładany krem nie może wniknąć w głąb skóry, a tym samym w pełni zadziałać. Z kolei zbyt intensywny demakijaż może prowadzić do podrażnień i zaczerwienień. Tylko dokładnie i starannie oczysz ona skóra może w ciągu nocy się w pełni regenerować.

Czysta woda zdrowia doda?
Nie! Nawet jeśli masz w kranie dobrą, zdrową wodę, nie wystarczy ona do demakijażu. Klasyczne mydło toaletowe też nie jest tu twoim przyjacielem – znacząco wysusza ono skórę i pozostawia na niej zasadowy osad. Ponadto, niszczy ono warstwę ochronną skóry, przez co naraża nas na silniejsze oddziaływanie alergenów i wszelkich zanieczyszczeń.

Mieć oko
Oczy są najważniejsze jeśli chodzi o demakijaż. Po pierwsze dlatego, że najczęściej nakładamy na nie najwięcej kosmetyków. Po drugi, po skóra wokół nich jest niezwykle cienka, a przez to delikatna i wrażliwa na wszelkie podrażnienia. Do zmycia makijażu oczu używaj specjalnych kosmetyków. Mleczko czy żel pomoże się pozbyć zanieczyszczeń. Jednak po nałożeniu ich na wacik zazwyczaj po prostu trzesz nim oko, aż do skutku. W ten sposób niepotrzebnie rozciągasz delikatną skórę wokół oczu, tym samym przyczyniając się do powstawania zmarszczek. Lepiej jest sięgnąć po płyn micelarny. Nasączasz nim wacik, który z kolei nakładasz na oko i czekasz. Nic nie trzesz, ani nie naciągasz. Po paru minutach cienie do oczu i tusze do rzęs po prostu same wnikną w wacik.

Twarz
Jak już uporasz się z oczami, pora na oczyszczenie całej twarzy. Możesz ją przemyć mleczkiem, żelem lub pianką. Co wybrać? To zależy od twojego rodzaju skóry. Jeśli masz cerę suchą, sięgnij po mleczko do demakijażu, które ją odpowiednio nawilży. Nałóż kosmetyk na wacik i przemyj twarz. Czynność powtarzaj kolejnymi wacikami, dopóki nie będą one czyste. Do cery tłustej najlepsze będą żele. Z kolei lekkie pianki delikatnie oczyszczą skórę wrażliwą i skłonną do podrażnień.


Jeśli masz cerę dojrzałą, w następnej kolejności powinnaś sięgnąć po serum. Aplikuje się je przed kremem. Dzięki wysokiemu stężeniu składników odżywczych i lżejszej konsystencji, umożliwia szybsze i dokładniejsze wchłanianie w skórę witamin, minerałów i substancji czynnych. Następnie sięgnij właśnie po krem. Nakładaj grubą warstwę. Nie wsmarowuj, ale delikatnie wklepuj, aby niepotrzebnie nie rozciągać skóry, nie podrażniać jej i nie przyczyniać się do powstawania zmarszczek. Krem aplikuj nie tylko na twarz, ale również na szyję i dekolt. Wprowadzaj go zawsze ruchami od dołu ku górze, nigdy na odwrót. Wystarczy, że grawitacja „ciągnie" twoją skórę do dołu, przyczyniając się do jej opadania i utraty gęstości - ty temu zapobiegaj. Nie zapominaj o kremie pod oczy.

Żeby dokładnie oczyścić twarz, pozbywając się wszelkich zanieczyszczeń i martwego naskórka, dwa razy w tygodniu stosuj peeling. Do cery tłustej wybierz ten gruboziarnisty. Do cery suchej – średnio lub drobnoziarnisty. W przypadku cery wrażliwej i skłonnej do podrażnień wykonuj peeling nie częściej, niż raz w tygodniu. Wykonuj go przed aplikacją kremu.

Natalia Zwolińska